Uwielbiam zupy miksowane i staram się do nich przekonać moje bardzo podejrzliwe dziecko:) Podejrzane są zawsze składniki zmiksowane. Kawałki warzyw łatwiej bowiem wyeliminować:)
Tym razem się udało:) Sporą część sukcesu zagwarantowały maślane grzanki:)
Składniki:
W tym czasie na patelni podsmażyć na maśle drobno pokrojoną w kostę bułkę.
Do talerzy wsypywać kuleczki mozarelli, zalewać zupą i posypywać grzankami.
Wpis bierze udział w akcji Cukiniowy sierpień
Tym razem się udało:) Sporą część sukcesu zagwarantowały maślane grzanki:)
Składniki:
- 2 małe cukinie
- 1 średnia cebula
- 1 średnia marchewka
- liść laurowy
- pół łyżeczki kminku
- odrobina oliwy
- rosołek/bulionetka (ale może być wersja bez)
- kuleczki mozarelli
- grzanki (1 mała bułka + 2 łyżki masła)
W tym czasie na patelni podsmażyć na maśle drobno pokrojoną w kostę bułkę.
Do talerzy wsypywać kuleczki mozarelli, zalewać zupą i posypywać grzankami.
Wpis bierze udział w akcji Cukiniowy sierpień
także uwielbiam kremy. ale tylko ja. w moim domu, oczywiście.
OdpowiedzUsuń"takie to... zmiksowane. nie wiadomo, co w środku. nie wiem, co tam wsadziłaś". taa.
ale prezentuje się bardzo smakowicie ;]
To widzę więcej takich "podejrzliwych". Proponuję pozostawiać jakiś składnik nie zmiksowany to zmniejsza "czujność przeciwnika":)
OdpowiedzUsuńJa tak robię np. z pieczarkową. Miksuję warzywa i część pieczarek a pozostałą część pieczarek wrzucam w kawałakch:)
A ja wczoraj jakby przeczuwając kupiłam małe mozarellki! :> Nie pozostaje mi nic innego jak upichić do nich zupę z cukinii :)
OdpowiedzUsuńchetnie bym spróbowała !
OdpowiedzUsuńCzy wśród zmiksowanych składników znajdują się także takie ślicznie biedronki?:D
OdpowiedzUsuńBiedronki przysiadły znęcone zapachem zupy:)
OdpowiedzUsuń