07:36

Ciastka grzebienie (z dżemem)

Ciastka grzebienie upiekli dwaj Olkowie (nasz z pomocą siostry, która nie mogła odpuścić  nacinania ciasteczek nożyczkami). 
Pyszne kruche ciastka wypełnione dżemem znikały u nas jeszcze ciepłe. Zdecydowanie będziemy do nich powracać. 
Skorzystaliśmy z przepisu Ewy Wachowicz. 

Składniki:
  • 2 szklanki mąki
  • 1 szklanka kwaśnej śmietany
  • 200 g masła
  • cukier waniliowy
  • dżem (u nas powidła śliwkowe)
  • cukier puder do posypania po wierzchu



Z podanych składników zagnieść ciasto, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na co najmniej pół godziny.
Schłodzone ciasto rozwałkować cieniej niż na pierogi. 


W miarę możliwości uformować prostokąt. Na brzegu ciasta nałożyć pasek dżemu o szerokości ok. 1 cm. Kawałek z dżemem złożyć dwa razy, odciąć od reszty ciasta. Podzielić na kilkucentymetrowe kawałki, każdy delikatnie naciąć nożem lub nożyczkami
Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia (lekko wywinąć tworząc półksiężyce).


Piec 30-35 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C.

Zajrzycie również do drugiego Olka (klik) i obejrzyjcie jego ciastka.

Przepis dodaję do akcji:

Z dziećmi i dla dzieci


12 komentarzy:

  1. Aniu my również będziemy do nich wracać, bo są cudowne ... zabieramy dziś resztę ze sobą do Przyjaciół:).... choć niewiele zostało ... U nas też nie obędzie się bez siostry:) .... Olek świetnie sobie poradził z zawijaniem, a nożyczki to lepszy pomysł niż nóż:). Buziaki i dziękujemy za kolejne wspólne pieczenie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jola - nożyczki zdecydowanie lepsze :) Serdecznie Was pozdrawiamy :)

      Usuń
  2. Aniu,
    już u Joli napisałam,że to fantastyczne spotkania Waszych Dzieci z ciasteczkami!
    A grzebyki Olka jadłam i mogę napisać, że były przepyszne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amber - rzeczywiście są fantastyczne, a ciasteczka jeszcze lepsze były od razu po upieczeniu :) Pozdrawiamy!

      Usuń
  3. Milo, ze dolaczyliscie do akcji!
    A ciacha spektakularne!
    I Olek mial zabawe...
    :)

    Aniu, dziekuje za udzial w akcji 'Dla dzieci' na Mikserze.
    Kasia
    www.lejdi-of-the-house.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś baardzo częśto robiłam takie ciasteczka, bardzo je lubiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Grzebienie kupowałam zawsze w piekarni, nie sądząc, by mi tak perfekcyjnie wyszły. A tu proszę - Olkom wyszły wspaniale! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomysłowe te spotkania chłopców w kuchni. No i jakie pyszności wychodzą :)
    Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygladają apetycznie jak są już gotowe i posypane cukrem pudrem. Pogratulować inwencji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z moich wypłynął cały dżem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dzem byl kupny? Nie kazdy sie nadaje niestety.

      Usuń