Ciastka grzebienie upiekli dwaj Olkowie (nasz z pomocą siostry, która nie mogła odpuścić nacinania ciasteczek nożyczkami).
Pyszne kruche ciastka wypełnione dżemem znikały u nas jeszcze ciepłe. Zdecydowanie będziemy do nich powracać.
Skorzystaliśmy z przepisu Ewy Wachowicz.
Składniki:
Pyszne kruche ciastka wypełnione dżemem znikały u nas jeszcze ciepłe. Zdecydowanie będziemy do nich powracać.
Skorzystaliśmy z przepisu Ewy Wachowicz.
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka kwaśnej śmietany
- 200 g masła
- cukier waniliowy
- dżem (u nas powidła śliwkowe)
- cukier puder do posypania po wierzchu
Z podanych składników zagnieść ciasto, zawinąć w folię i
włożyć do lodówki na co najmniej pół godziny.
Schłodzone ciasto rozwałkować cieniej niż na pierogi.
W
miarę możliwości uformować prostokąt. Na brzegu ciasta nałożyć pasek dżemu o
szerokości ok. 1 cm. Kawałek z dżemem złożyć dwa razy, odciąć od reszty
ciasta. Podzielić na kilkucentymetrowe kawałki, każdy delikatnie naciąć nożem lub nożyczkami
Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia (lekko wywinąć tworząc półksiężyce).
Piec 30-35 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C.
Zajrzycie również do drugiego Olka (klik) i obejrzyjcie jego ciastka.
Przepis dodaję do akcji:
Aniu my również będziemy do nich wracać, bo są cudowne ... zabieramy dziś resztę ze sobą do Przyjaciół:).... choć niewiele zostało ... U nas też nie obędzie się bez siostry:) .... Olek świetnie sobie poradził z zawijaniem, a nożyczki to lepszy pomysł niż nóż:). Buziaki i dziękujemy za kolejne wspólne pieczenie:)
OdpowiedzUsuńJola - nożyczki zdecydowanie lepsze :) Serdecznie Was pozdrawiamy :)
UsuńAniu,
OdpowiedzUsuńjuż u Joli napisałam,że to fantastyczne spotkania Waszych Dzieci z ciasteczkami!
A grzebyki Olka jadłam i mogę napisać, że były przepyszne.
Amber - rzeczywiście są fantastyczne, a ciasteczka jeszcze lepsze były od razu po upieczeniu :) Pozdrawiamy!
UsuńMilo, ze dolaczyliscie do akcji!
OdpowiedzUsuńA ciacha spektakularne!
I Olek mial zabawe...
:)
Aniu, dziekuje za udzial w akcji 'Dla dzieci' na Mikserze.
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl
Kiedyś baardzo częśto robiłam takie ciasteczka, bardzo je lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńGrzebienie kupowałam zawsze w piekarni, nie sądząc, by mi tak perfekcyjnie wyszły. A tu proszę - Olkom wyszły wspaniale! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPomysłowe te spotkania chłopców w kuchni. No i jakie pyszności wychodzą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :)
Wygladają apetycznie jak są już gotowe i posypane cukrem pudrem. Pogratulować inwencji :)
OdpowiedzUsuńZ moich wypłynął cały dżem.
OdpowiedzUsuńA dzem byl kupny? Nie kazdy sie nadaje niestety.
Usuń