08:00

Casarecce alla siracusana


Wraz z Aleksandrą z Moja Toskania zapraszamy na kolejną odsłonę cyklu Viva la pasta!
Dzisiaj makaron "na bogato", z dużą ilością dodatków, dostępnych w sumie przez cały rok, więc można tę potrawę przyrządzać bez względu na porę roku. 
Do przygotowania tego dania użyłam makaronu casarecce, ale Aleksandra spotkała go we Włoszech również pod innymi nazwami. 

Składniki:

  • 400 g makaronu casarecce
  • 300 g pomidorów z puszki
  • 20 g czarnych oliwek bez pestek
  • 5-6 anchois w oliwie
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 mały bakłażan
  • 1 średnia papryka zielona (użyłam czerwonej)
  • 1 łyżka kaparów
  • 4 łyżki oliwy
  • pół pęczka natki pietruszki
  • sól i pieprz

Na patelnię polaną oliwą wrzucić całe, obrane ząbki czosnku. Dodać pokrojonego w kostkę bakłażana i paprykę. Podsmażyć je przez chwilę, a następnie zalać zmiksowanymi pomidorami. Dusić pod przykryciem przez 15 minut. Dodać kapary, oliwki w całości i pokrojone anchois oraz posiekaną natkę pietruszki. Dusić jeszcze przez około 10 minut. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Ugotować makaron al dente w osolonej wodzie. Odcedzić i wymieszać z sosem.

Zapraszam Was również do obejrzenia casarecce alla siracusana przygotowane przez Aleksandrę w Toskanii.


3 komentarze:

  1. U Ciebie casarecce, a u mnie te same nazywaja sie gemelli :) Pychota, bardzo smakowalo nam to danie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię bakłażana:(. Ciekawe jednak czy w tej formie by mi posmakował:) buziaki

    OdpowiedzUsuń