08:05

Pierniczki holenderskie - Kruidnoten

Pierniki, które zaraz po upieczeniu są fajnie chrupiące i smakiem przypominały mi cynamonowe płatki śniadaniowe:) Żeby zmiękły wystarczy im pobyt w metalowej puszce (można dorzucić skórkę z jabłka lub pomarańczy). Robi się je dziecinnie prosto (kulki formował Olek) i ogólnie przygotowuje błyskawicznie. Z podanej porcji wychodzi około 40 sztuk, ale następnym razem z pewnością od razu zrobimy z dwóch porcji. Do ich upieczenia natchnęła mnie Majana:)

Składniki:
  • 115 g mąki tortowej
  • duża szczypta proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 50 g miękkiego masła
  • 50 g cukru trzcinowego
  • 2 łyżki masła
  • 1 łyżeczka miodu
  • 1 łyżeczka przyprawy do piernika
  • 0,5 łyżeczki kakao (nie trzeba dodawać jeśli przyprawa do piernika je zawiera)
Wszystkie składniki wymieszać razem i szybko zagnieść ciasto. Z ciasta formować kulki wielkości orzechów laskowych. Ja uformowałam wałek o średnicy ok. 1,5 cm i pocięłam go na 40 porcji. Z każdej porcji należy uformować kulkę. Kulki kłaść na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia (zachować odległości, ale cała porcja spokojnie mieści się na jednej duże blaszce) i piec 20 minut w temp. 160 stopniach 

8 komentarzy:

  1. te pierniczki aż się proszą o schrupanie! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam pierniki i właśnie takiego przepisu szukałam-szybko się robi,nie trzeba bawić się w wycinanie i mimo to są śliczne.Mam pytanko-ok ile dni w puszcze potrzeba im żeby były miękkie?

    OdpowiedzUsuń
  3. proszek do pieczenia się powtórzył ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne te kuleczki:) .... czekają na mojej liście do wypróbowania:) buziaka zasyłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jola - Twój pomocnik pewnie dobrze się sprawdzi:)

      Usuń