07:54

Maltagliati di castagne - makaron z mąką kasztanową

Bardzo smaczny, ale wyjątkowo niefotogeniczny makaron:) Przygotowałam go w ramach wspólnego gotowania z Aleksandrą pod hasłem Viva la pasta! Maltagliati to makaron pokrojony w nierówne, duże kawałki - nasza wersja przygotowana z dodatkiem mąki kasztanowej i białym serowo-śmietanowym sosem z nutą rozmarynu oraz serkiem ricotta. 
Olek zjadł swoją porcję makaronu w wersji słodkiej z serkiem ricotta i cukrem (próbowałam i ta wersja również mi odpowiada).

Składniki makaronu (porcja na 3-4 osoby):
  • 1,5 szklanki mąki kasztanowej
  • 1,5 szklanki mąki pszennej
  • 3 jajka
  • 0,25 szklanki ciepłej wody
  • 1 łyżeczka soli
  • 1/3 łyżeczki startej gałki muszkatołowej




Z podanych składników wyrobić (ja użyłam miksera ze spiralnymi końcówkami) ciasto i odstawić je na 30 minut - jeżeli ciasto będzie się za mocno kleiło to podsypać mąką pszenną. 






Ciasto cienko rozwałkować (podsypując mąką pszenną) i pokroić w grube pasy (pasy można ułożyć jeden na drugim, ale nie jest to konieczne), a następnie pokroić na kawałki (prosto lub pod ukosem - widziałam przeróżne wersje i kształty). Cechą tego makaronu jest właśnie to, że kształty nie muszą być regularne.
Pokrojony makaron pozostawić żeby się lekko przesuszył. 
Gotować w osolonej wodzie do momentu wypłynięcia (ja gotowałam nieco dłużej).

Składniki sosu:

  • 200 ml śmietany (użyłam 16%)
  • 20 g parmezanu
  • gałązka rozmarynu (nie miałam, więc użyłam szczypty suszonego)
  • sól, pieprz do smaku
  • dodatkowo 250 g serka ricotta




Śmietanę podgrzać (nie gotować) dodać gałązkę rozmarynu oraz sól i pieprz. Odstawić z gazu i wyjąć rozmaryn (mój suszony pozostał w sosie). 




Ugotowany makaron wrzucić do sosu, dodać parmezan i wymieszać. 






Przełożyć na talerze i na wierzchu ułożyć kawałki ricotty. 

Zobaczcie też makaron Aleksandry (klik).


10 komentarzy:

  1. Aniu,
    ostatnie zdjęcie jest bardzo fotogeniczne.
    Poza tym liczy się smak.
    Pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Amber - też tak uważam:), ale chciałam go jakoś ładniej pokazać. Niestety do tego już nie było światła dziennego, więc wyszedł jak wyszedł:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny kolor ma ten makaron Aniu .... i na pewno jest pyszny ...bo domowy:) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jola - kolor zawdzięcza mące z kasztanów;) Ma ciekawy smak, lekko orzechowy:)

      Usuń
  4. Mmm wygląda cudnie:)koniecznie muszę nabyć make kasztanową i zrobię taki makaronik:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pucinka21 - pewnie dlatego, że trochę przypomina czekoladę;)?

      Usuń
  5. Mmm mleczną:)ciekawe jakby smakował ze słodkim twarożkiem:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja też nie uważam, żeby był niefotogeniczny :) Prezentuje się jak należy au couleur marron :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwona - w sumie sam makaron jest ok, ale utytłany w sosie nijak nie chciał ładnie pozować:)

      Usuń