07:00

Frittelle di riso - toskańskie kulki ryżowe

Wraz z Aleksandrą z Moja Toskania zapraszamy Was dzisiaj na typowy toskański słodycz - ryżowe kulki. 
Przygotowuje się je podczas karnawału oraz 19 marca, w dzień św. Józefa (dlatego zwane są też frittelle di San Giuseppe). 
W związku z tym, iż słodkie i smażone, są też idealne na nasz Tłusty Czwartek:)
Przepis pochodzi z książki Aleksandry "Smaki Toskanii".

Składniki:

  • 150 g ryżu
  • 0,5 l mleka
  • 2 żółtka
  • 50 g cukru (dałam 25 i moim zdaniem wystarczy)
  • 20 g miękkiego masła
  • skórka starta z 1 cytryny (dałam nieco mniej)
  • 3 łyżki mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • oliwa do smażenia (można również na oleju, ale polecam usmażyć na oliwie)
  • cukier puder do posypania
Do mleka wsypać ryż i gotować na małym ogniu do miękkości (aż mleko całkiem odparuje). Ostudzić.
Dodać pozostałe składniki i dokładnie wymieszać. 

Przy pomocy małej łyżeczki formować kulki i smażyć na oliwie/oleju aż nabiorą złotego koloru. Usmażone kulki kłaść na papierowym ręczniku. Jeszcze ciepłe posypywać cukrem pudrem i zajadać:)

Moje kulki nie do końca miały kulisty kształt, ale w smaku były wyborne:)

4 komentarze:

  1. Od samego rana takie wpisy oznaczaja szybkie skierowanie sie do kuchni, baru lub cukierni. Kuleczki wyszly wysmienicie! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aleksandra - nie wyszły tak piękne jak u Ciebie, ale były przepyszne:)

      Usuń
  2. Z podobnych składników piekłam kiedyś ciasto ryżowe. To musi być pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Evitaa - o dziwo, mimo iż smażone, były lekkie:)

      Usuń