Przepis na to ciasto otrzymałam od Czytelniczki (jeszcze raz serdecznie dziękuję), a oryginał przybył z USA. Do tej pory amerykańskie ciasta mi się nie udawały.
To wyszło:)
Ciasto jest mocno wilgotne (ponoć długo zachowuje świeżość - nie potwierdzę, ponieważ mieliśmy gości i szybko zniknęło:)). Przypominało nam "Wiewiórkę", ale w bogatszej wersji.
W smaku jest lekko piernikowe. Bardzo, bardzo smaczne.
Składniki:
Na końcu wymieszać łyżką z:
To wyszło:)
Ciasto jest mocno wilgotne (ponoć długo zachowuje świeżość - nie potwierdzę, ponieważ mieliśmy gości i szybko zniknęło:)). Przypominało nam "Wiewiórkę", ale w bogatszej wersji.
W smaku jest lekko piernikowe. Bardzo, bardzo smaczne.
Składniki:
- 1,5 szklanki cukru (spokojnie można zmniejszyć do 1 szklanki)
- 1,5 szklanki oleju (zmniejszyłam do 1 szklanki)
- 3 jajka
- cukier waniliowy
- 2,5 szklanki mąki
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki sody
- szczypta soli
Na końcu wymieszać łyżką z:
- 1 szklanką drobno pokrojonych orzechów włoskich
- 1 szklanką rodzynek (oprószonych mąką)
- 0,5 kg marchewki utartej na tarce o dużych oczkach
- 0,5 szklanki ananasa (świeżego lub z puszki - pokrojonego w średnią kostkę)
Ciasto dokładnie wymieszać i przelać do natłuszczonej bądź wyłożonej papierem do pieczenia foremki (można upiec w formach keksowych, ale ja upiekłam w prostokątnej.
Piec w 180 stopniach - piekłam 1 godzinę, ale przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem (ciasto w keksówce będzie się piekło dłużej).
przepis prawie jak mój, też rodzinny i prosto z californii
OdpowiedzUsuńDusia - takie najlepsze:)
UsuńCiekawe połączenie ;) Zapisuję przepis.
OdpowiedzUsuńSmakowite !!!! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Sylwia.
Sylwia - zgadza się:)
UsuńJak piernikowe to super ,mniam! :) Wiewiórka jest smaczna, robiłam kiedyś. Chętnie spróbuję tej wersji.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Majana - zdecydowanie dla fanów pierników:)
UsuńOj lubie, lubie! Wlasnie niedawno zastanawialam sie nad przepisem na cupcakes/muffinki marchewkowe z ananasem. Moze by mozna bylo pokombinowac z tym przepisem i zrobic w malych foremkach, zamiast jednego, sporego ciacha???...
OdpowiedzUsuńZobaczymy!
Kasia1977 - też mam w planie takie muffiny:)
UsuńTo taka ekskluzywna wersja wiewióry:) .... bardzo smakowicie wygląda to ciacho:) buziolek
OdpowiedzUsuńJola - amerykańska wiewióra:)
UsuńWarto poczytać wpisy na Twoim blogu :)
OdpowiedzUsuńMmm ale fajne, puchate takie i napakowane dobrymi rzeczami :)
OdpowiedzUsuńEvitaa - i napakowanie jest tutaj w bardzo dobrym tonie:)
Usuńbardzo mi się to ciasto podoba :)
OdpowiedzUsuńGrażyna - mi się spodobało od pierwszego wejrzenia w przepis;)
UsuńWilgotne i puszyste!
OdpowiedzUsuńWypróbuję Aniu.
Wygląda świetnie.
Amber - nie zawiedziesz się:)
UsuńA ja mam pytanie, jakiej wielkosci mialas forme. Ciacho superrr!! Ewa
OdpowiedzUsuń33 cm x 23 cm, ale może być też nieco większa
UsuńPieklam kiedys Wiewiorke, w formie 26/26 i fajnie urosly. Koniecznie musze twoj przepis wyprobowac, Pozdrawiam Ewa
Usuń