Mieliśmy w planie upieczenie szarlotki. Razem z synkiem zastanawialiśmy się jaką upiec. Wybór padł na szarlotkę z dużymi kawałkami jabłek. Kiedy tak sobie planowaliśmy okazało się, że w domu jest tylko odrobina cynamonu. Już chcieliśmy porzucić myśl o szarlotce kiedy mąż oznajmił, że to nawet dobrze, bo on za cynamonem w szarlotce nie przepada. Tak oto powstała szarlotka cynamonowo-waniliowa. Upiekliśmy ją z Olkiem korzystając z tego, że reszta rodziny ucięła sobie poobiednią drzemkę:) Była bardzo smaczna niespodzianka po przebudzeniu:) Szarlotka wyszła pyszna, bo jabłka z wanilią to bardzo dobra rzecz:), a odrobina cynamonu fajnie "podkręciła" jej smak. Najlepsza jeszcze ciepła i z gałką waniliowych lodów:)
Składniki (tortownica 26 cm):
Składniki (tortownica 26 cm):
- 4 jabłka (u mnie słodkie)
- cukier waniliowy (u nas 4 łyżki domowego z prawdziwą wanilią)
- 1/3 łyżeczki cynamonu
- 2 żółtka
- 3 szklanki mąki pszennej
- 200 g kostki do pieczenia Kasia
- 3/4 szklanki cukru
- 3 łyżki kwaśnej śmietany (16% lub 18%)
- szczypta soli
Z mąki, żółtek, 3/4 szklanki cukru, śmietany, soli oraz kostki do pieczenia Kasia zagnieść ciasto. Podzielić na 2 części i schłodzić w lodówce (przynajmniej godzinę).
Umyte jabłka obrać ze skórki, pozbawić gniazd nasiennych i pokroić na ćwiartki. Jabłka posypać cukrem i cynamonem i odstawić.
Skórki z jabłek jak widać na załączonym obrazku mogą być inspiracją do wesołej zabawy:)
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia (my wyłożyliśmy tylko dno tortownicy). Rozwałkować połowę schłodzonego ciasta i przełożyć do tortownicy wylepiając również brzeg (na wysokość 1-1,5 cm). Ciasto nakłuć widelcem. Tak powstały spód podpiec 15 minut w piekarniku rozgrzanym do 160 stopni.
Na podpieczonym spodzie ułożyć kawałki jabłek.
Uwaga na gorącą blaszkę!
Rozwałkować drugą część ciasta i ułożyć na jabłkach. Z części ciasta można wykonać ozdoby:)
Ciasto piec jeszcze 50-55 minut w 160 stopniach. Podawać oprószone cukrem pudrem. Jeszcze ciepłe najlepiej z lodami:)
Zachęcamy do upieczenia tej prostej szarlotki. Jak widać to dziecinnie proste:)
Po inne przepisy z kostką do pieczenia Kasia zapraszam Was na stronę Mojeciasto.pl
Artykuł komercyjny.
Mniam:) Dodaj ilosc zoltek bo CI umknely w przepisie:) Chcialabym takiego pomocnika miec:) Moja corka to sie w ogole pieczeniem ani gotowaniem nie interesuje:( Moze jak druga podrosnie to bedzie pomagac:) Pozdrawiam i przy okazji gratuluje nowego czlonka rodziny:)
OdpowiedzUsuńMarzena - dzięki, już dodane. Mój synek chętnie pomaga w kuchni, zwłaszcza w przypadku potraw, która lubi, a szarlotka do nich należy:)
UsuńNastepna szarlotke Oluś upiecze juz sam z niewielka pomoca mamy:)
OdpowiedzUsuńPucinka21 - dokładnie tak będzie. Pomogę mu ją zjeść:)
UsuńNo proszę, takie duże kawałki to fajna odmiana :)
OdpowiedzUsuńEkipa - i znacznie przyśpiesza proces pieczenia:)
UsuńAniu przydałoby mi się dzisiaj pół blach na pociesznie. Pudełko delicji nie pomogło.
OdpowiedzUsuńKabamaiga - uuuu to tylko domowa szarlotka jest w stanie Ci pomóc
UsuńSzarlotki są pyszne:) Ja kocham z cynamonem:)
OdpowiedzUsuńMajana - ja też lubię z cynamonem (choć w umiarkowanych ilościach)
UsuńDobrze mieć takiego pomocnika :) Mam nadzieję, że moja Emi też taka chętna do współpracy będzie :) (póki co ma 4,5 miesiąca).
OdpowiedzUsuńSzarlotkę uwielbiam i właśnie najbardziej lubię z dużymi kawałkami jabłek, niekoniecznie z cynamonem (choć już się przyzwyczaiłam do jego smaku w jabłkach).
Pozdrawiam serdecznie!
Monica - jeśli od małego będzie z Tobą w kuchni to z pewnością będzie chętna do pomocy:) Bo czym skorupka za młodu nasiąknie...:)
Usuńfantastyczna szarlotka Wam wyszła:) ...a z Olka rośnie mały cukiernik i bardzo przystojny Mężczyzna:) Buziaki
OdpowiedzUsuńJola - bardzo dziękujemy:)
UsuńAniu, podziwiam Cię = powinnaś korzystając z drzemki Maluszka odpocząć - a Ty pieczesz ! Wspaniała ta szarlotka :)
OdpowiedzUsuńGrażyna - nie ukrywam, że mam teraz ogromny apetyt na słodkie:), a odpoczywam karmiąc Hanię:) Wszyscy się ze mnie śmieją, że nie mogę za długo na miejscu usiedzieć:) Taka już moja natura:)
UsuńMój najmłodszy synek również uwielbia szarlotki, jest to nieliczne z ciast, które je, ponieważ od słodkiego bardziej woli schabowy ;). Ślicznie Ci wyszła, taka z dużą ilością jabłek czy kawałków jest najlepsza, pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńMój najmłodszy synek również uwielbia szarlotki, jest to nieliczne z ciast, które je, ponieważ od słodkiego bardziej woli schabowy ;). Ślicznie Ci wyszła, taka z dużą ilością jabłek czy kawałków jest najlepsza, pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńZaliczam się do osób, które preferują szarlotkę z jabłkami startymi na tarce o dużych oczkach - taka smakuje mi po prostu zdecydowanie bardziej, gdyż smak cynamonu jest w niej bardziej wyczuwalny :-).
OdpowiedzUsuń