W sezonie szparagowym robię go tak często jak tylko się da. Najbardziej lubię z białych szparagów. Bardzo prosty w przygotowaniu. Uwielbiam:)
Można go podać np. z prażonymi płatkami migdałów albo z groszkiem ptysiowym, ale ja najbardziej lubię bez żadnych dodatków.
Składniki:
- pęczek białych szparagów
- 2 średnie ziemniaki (opcjonalnie można też dodać kawałek marchewki i pietruszki, ale mały, żeby warzywa nie zdominowały smaku)
- 2 łyżki oliwy
- sól
- biały pieprz
- gałka muszkatołowa
- śmietana do zabielenia
Szparagi obrać ze skórki (wyrzucić łykowatą część - przy wygięciu łodygi szparag sam łamie się w miejscu końca łykowatej części) i pokroić na 1-centymetrowe kawałki.
Zalać wodą (około 500 ml) i gotować z dodatkiem soli. Dodać ziemniaki obrane i pokrojone w kostkę oraz oliwę. Gotować do uzyskania miękkości przez warzywa. Przed zmiksowaniem zupy wyjąć kilka kawałków szparagów (najlepiej same główki). Krem zmiksować i dodać wcześniej wyjęte kawałki. Przyprawić do smaku pieprzem i gałką muszkatołową. Podawać zabielony śmietaną i opcjonalnie posypany prażonymi płatkami migdałów lub groszkiem ptysiowym.
Aniu,
OdpowiedzUsuńkrem ze szparagów to też mój ulubiony z kremów.
Twoja wersja prezentuje się pysznie!
Amber - dziękuję:) i o dziwo jakoś się nie nudzi:)
Usuńmusi byc pyszna!!!
OdpowiedzUsuńMadleine - dlatego tak ją lubię:)
UsuńPycha ! Je też bardzo lubię, robiłam już na kilka sposobów, ostatnio - na zielono :)
OdpowiedzUsuńGrażyna - na zielono też zapewne pycha:)
Usuńwpraszam sie na jedną miseczkę:)
OdpowiedzUsuńJola - zapraszam:)
Usuń