Tarta u mnie po raz pierwszy na blogu, ale z pewnością nie ostatni, bo teraz w kolejce stoi cytrynowa. Po raz pierwszy samodzielnie wykonana. Co jak co, ale szparagi na tarcie wyjątkowo mi odpowiadają. Są w tym daniu wyjątkowo aromatyczne. Danie zdecydowania do powtórzenia. Przepis na tartę i bazę jajeczną pochodzi od Oli.
Składniki ciasta (na dużą tartę):
- 200 g mąki pszennej
- 100 g zamrożonego masła
- 1 żółtko
- szczypta soli
- 1/4 szklanki zimnej wody
Składniki bazy jajecznej:
- 3 jajka
- sól, pieprz
- 0,25 l śmietany (u mnie gęsta 12%)
Dodatki:
- pęczek szparagów (u mnie białe, ale mogą być też zielone)
- botwinka (wykorzystałam tylko łodygi, bez liści)
Wszystkie składniki ciasta zmiksować ze sobą (zamrożone masło miksuje się bez problemu - do zmiksowania użyłam końcówki do siekania mięsa, ale jeśli nie posiadacie można użyć schłodzonego masła, a ciasto przed pieczeniem dobrze schłodzić w lodówce). Ciasto wyjąć i przez chwilę zagnieść. Rozwałkować ciasto na kształt okręgu i przełożyć do formy na tartę. Ciasto nakłuć widelcem w wielu miejscach. Piec 15 minut w 180 stopniach. Wyjąć i ostudzić.
Przygotować bazę jajeczną miksując krótko wszystkie składniki. Przyprawić do smaku solą i pieprzem.
Na ostudzonym cieście ułożyć kawałki obranych szparagów i pokrojone na małe kawałki łodygi botwinki.
Całość zalać bazą jajeczną. Piec 15-20 minut w 180 stopniach.
widzę, że też za tartowanie się wzięłaś :) u mnie dziś na obiad też tarta będzie :)
OdpowiedzUsuńAga-aa - w końcu się odważyłam:)
UsuńTarta znajduje się w pierwszej dziesiątce moich kulinarnych upodobań :-)A jeśli prezentuje takie trio z botwiną i szparagami, to jestem smakowo uszczęśliwiona ;-)
OdpowiedzUsuńRenia_t - najwyraźniej mamy podobne upodobania:)
UsuńAniu, pysznie dobrałaś smaki ! I rewelacyjnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńGrażyna - dziękuję:) Szparag i botwinka to faktycznie dobrana para:)
UsuńMuszę też w końcu jakąś wytrawną tarte zrobić :) Pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńMajana - a ja muszę zrobić słodką:)
UsuńAniu, zrobiłam wczoraj na obiad, z samą botwinką. PYszna!:)
UsuńZapewne była przepyszna:)
Usuńwygląda bardzo, ale to bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńJola - dziękuję:)
UsuńUpiekłam tą tartę Aniu, z tym,ze tylko z botwinką (jak Majanka) ....jest tak pyszna, ze gdy tylko w sobotę kupie botwinkę zrobie ją po raz kolejny:) buziaki
OdpowiedzUsuńJola - bardzo mnie to cieszy!:)
Usuń...a mnie cieszy, ze zamieściłaś ten doskonały przepis:)
Usuń