Długo mnie nie było, a i dziś wpadam tylko na chwilę żeby Wam zaprezentować sernik, który upiekłam już wcześniej i miałam powtórzyć na wczorajsze urodziny męża. Niestety zmogła nas (mnie i Ewę ) taka okrutna grypa, że po 4 dniach udaje mi się wreszcie spojrzeć w ekran komputera. Mąż i Olek ocaleli dzięki szczepieniom (ja w tym roku nie zaszczepiłam się i bardzo żałuję). Jeśli więc ktoś pyta czy szczepić się na grypę? - to ja od lat powtarzam tak, a od tego roku to nawet TAAAAK! Naprawdę warto!
A wracając do urodzin męża. Jakie wielkie było wczoraj moje zdziwienie, gdy leżąc w łóżku usłyszałam odgłos miksera. Dzielny mąż sernik upiekł sobie sam. Według tego przepisu:)
Składniki:
- 1 kg sera (z wiaderka)
- 6 jajek
- 0,75 szklanki cukru pudru
- sok wyciśnięty z połowy cytryny
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- spód: duże opakowanie herbatników +50 g masła
- polewa: 100 ml śmietany 30%, 2 łyżki cukru pudru, 2 łyżki soku z cytryny
Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywno. Żółtka utrzeć z twarogiem i cukrem, dodać sok z cytryny oraz mąkę ziemniaczaną. Na koniec łyżką wymieszać z białkami.
Herbatniki drobno pokruszyć i wmieszać z miękkim masłem. Tak powstałą masą wyłożyć spód tortownicy (26 cm) i wlać na nią masę twarogową. Piec w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni około 50 minut (na 10 minut przed końcem pieczenia sernik polać polewą (śmietankę wymieszać z cukrem i sokiem z cytryny). Upieczony sernik pozostawić w gorącym (uchylonym) piekarniku do wystudzenia. Najlepszy po kilku godzinach pobytu w lodówce.
Ale mi smaka narobiłaś ! Cytrynowy uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńAha, i wszystkiego najlepszego dla męża :)
OdpowiedzUsuńGrażyna - Dziękuję:)
Usuńmm... nie ma to jak serniczek domowy:D a na dodatek cytrynowy:D
OdpowiedzUsuńLena - zgadzam się:)
UsuńSernik wygląda bardzo apetycznie. Zjadłabym z chęcią kawałeczek. :)
OdpowiedzUsuńEat with gusto! -dziękuję
UsuńAniu, wpraszam się a duuuży kawałek!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Anna-Maria - częstuj się proszę
Usuńo dla mojej mamy byłby idealne.
OdpowiedzUsuńDusia - to już wiesz jakie upiec:)
Usuńuwielbiam cytrynowy! I wielkie gratulacje dla męża za upieczenie tak wspaniałego sernika:))
OdpowiedzUsuńBasiaP - ja też jeśli chodzi o smak serników to preferuję cytrynowe:)
Usuńuwielbiam takie orzeźwiające serniki :) mmiam
OdpowiedzUsuńZauberi - takie są najlepsze:)
UsuńBardzo lubię cytrusy w wypiekach, nawet w sernikach:)
OdpowiedzUsuńKornik - tak jak ja:)
UsuńUwielbiam serniki. Pyszna propozycja:)
OdpowiedzUsuńOkazały bieluszek
OdpowiedzUsuńPiekny serniczek! Ja tez uwielbiam cytrynowy:) Wszystkiego dobrego dla Meza a dla CIebie szybkiego powrotu do zdrowia:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię cytrynowe desery, bardzo bardzo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
Piękny sernik wyszedł Mężuśkowi:) wszystkiego najlepszego dla Męża:)a Tobie Aniu zdrówka życzę:)
OdpowiedzUsuń