Upały zelżały, ale szukałam natchnienia na lekki deser urodzinowo-imieninowy. Znalazłam w 2 smakach piękną galaretkową kostkę, którą dla potrzeb sytuacji zmodyfikowałam i tak powstał torcik galaretkowy.
Wykonanie proste i idealne na ciepłe dni, a dzieci (i nie tylko) wprost uwielbiają:)
Składniki:
Można też odwrócić kolejność wlewania warstw i rozpocząć od ułożenia biszkoptów - ja chciałam uzyskać stożkowatą formę, ale w przypadku formy prostokątnej lub kwadratowej można spokojnie zakończyć tradycyjnie na klarownej galaretce:)
Wykonanie proste i idealne na ciepłe dni, a dzieci (i nie tylko) wprost uwielbiają:)
Składniki:
- paczka biszkoptów
- 4 różnokolorowe galaretki
- jogurt naturalny (1,5 małego opakowania, po pół opakowania na jedną galaretkę)
Można też odwrócić kolejność wlewania warstw i rozpocząć od ułożenia biszkoptów - ja chciałam uzyskać stożkowatą formę, ale w przypadku formy prostokątnej lub kwadratowej można spokojnie zakończyć tradycyjnie na klarownej galaretce:)
Wyglada bardzo smakowicie i jest naprawde ładny:)taki cieszacy oko:)
OdpowiedzUsuńI brzuszek też cieszący:)
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńChciałam Cię zaprosic do konkursu, który zorganizowałam na swoim blogu dla kreatywnych i pomysłowych bloggerów :) Można wygrac super gadżety i kosz smakowitości. Wszystkie informacje znajdziesz u mnie:
http://gotowaniecieszy.blox.pl/html
Pozdrawiam i zapraszam do wspólnej zabawy :)