Tym razem z cyklu Viva la pasta! wraz z Aleksandrą, prowadzącą blog Moja Toskania, eksperymentowałyśmy z masłem orzechowym.
Powstały gnocchi (czyli nasze kopytka) z jego dodatkiem - wyszły przepyszne, delikatne i wyraźnie orzechowe.
Połączone z sosem orzechowym z mascarpone i orzechów laskowych stworzyły niezwykle aromatyczne danie.
Bardzo nam smakowały.
Składniki (duża porcja, na 4-5 osób)":
Ugotowane ziemniaki obrać i zmielić lub dokładnie rozgnieść. Dodać do nich masło orzechowe, mąkę i szczyptę soli. Używałam masła orzechowego naturalnego Meridian Foods (bez żadnych dodatków, tylko zmielone orzechy), które zrobiło się nieco twarde, więc moje ciasto na gnocchi wyrobiłam mikserem (końcówka z hakiem). Wyszło niezwykle delikatne.
Z ciasta uformować rulony, ułożyć na oprószonej mąką stolnicy, lekko je spłaszczyć i kroić w poprzek. Gotować w osolonej wodzie 2-3 minuty po wypłynięciu. Odcedzić.
Przygotować sos. Mascarpone rozpuścić w rondelku i połączyć ze zmielonymi orzechami laskowymi. Ugotowane gnocchi wymieszać z sosem i podawać.
Zapraszam Was również do obejrzenia gnocchi przygotowanych przez Aleksandrę w Toskanii.
Powstały gnocchi (czyli nasze kopytka) z jego dodatkiem - wyszły przepyszne, delikatne i wyraźnie orzechowe.
Połączone z sosem orzechowym z mascarpone i orzechów laskowych stworzyły niezwykle aromatyczne danie.
Bardzo nam smakowały.
Składniki (duża porcja, na 4-5 osób)":
- 600 g ugotowanych ziemniaków (w mundurkach)
- 150 g masła orzechowego
- ok. 1 szklanki maki pszennej
- sól
- sos: 250 g mascarpone +80 g orzechów laskowych
- mąka do posypania stolnicy
Ugotowane ziemniaki obrać i zmielić lub dokładnie rozgnieść. Dodać do nich masło orzechowe, mąkę i szczyptę soli. Używałam masła orzechowego naturalnego Meridian Foods (bez żadnych dodatków, tylko zmielone orzechy), które zrobiło się nieco twarde, więc moje ciasto na gnocchi wyrobiłam mikserem (końcówka z hakiem). Wyszło niezwykle delikatne.
Z ciasta uformować rulony, ułożyć na oprószonej mąką stolnicy, lekko je spłaszczyć i kroić w poprzek. Gotować w osolonej wodzie 2-3 minuty po wypłynięciu. Odcedzić.
Przygotować sos. Mascarpone rozpuścić w rondelku i połączyć ze zmielonymi orzechami laskowymi. Ugotowane gnocchi wymieszać z sosem i podawać.
Zapraszam Was również do obejrzenia gnocchi przygotowanych przez Aleksandrę w Toskanii.
Aniu ja nie powinnam wchodzić na Twojego bloga, bo zaraz się głodna robię:)
OdpowiedzUsuń