Kluski, pyzy, pierogi, kopytka - któż ich nie lubi?
Moja rodzina zawsze z entuzjazmem reaguje na tego typu dania.
Przyzwyczaili się już do tego, że od czasu do czasu klasyczną potrawę poddaję eksperymentom.
Tym razem ulubione kopytka przygotowałam z dodatkiem brokułów.
Troszkę się obawiałam, ale jak się okazało zupełnie niepotrzebnie.
Wszystkim smakował efekt mojego kolejnego eksperymentu kulinarnego.
Składniki:
- 1 kg ziemniaków ugotowanych w mundurkach
- 400 g brokułów ( u mnie mrożone Poltino)
- ok. 2 szklanek mąki pszennej
- 1 jajko
Ziemniaki obrać i zmielić lub dokładnie rozgnieść.
Brokuły ugotować, ostudzić i również zmielić.
Do zmielonych warzyw dodać jajko oraz mąkę (w zależności od rodzaju ziemniaków ilość mąki można lekko zwiększyć lub zmniejszyć). Gotowe ciasto na kopytka nie powinno się kleić.
Ciasto wyjmować porcjami na stolnicę oprószoną mąką. Formować wałek, lekko go rozpłaszczyć i kroić nożem na kształt kopytek. Gotować w osolonej wodzie - 3 minuty od wypłynięcia (woda nie powinna zbyt mocno wrzeć).
Kopytka można podać jako samodzielne danie (np. z roztopionym masłem) lub jako dodatek do dan głównych.
Wpis powstał w ramach współpracy z marką Poltino.
Świetnie wyglądają w tym wiosenno-zielonym kolorze :)
OdpowiedzUsuń