10:57

Pierniczki staropolskie

miękkie pierniczki
Przygotowania do wykonania tych pierniczków należy rozpocząć najlepiej pod koniec listopada. 
Wykonane zostały z piernika staropolskiego (dojrzewającego), warto więc zapamiętać ten przepis i wykorzystać za rok. Przepis na ten piernik publikowałam już wcześniej (klik).
Formowanie pierniczków jest bardzo przyjemne, trzeba je na początku podsypać mąką, ale potem już wałkują się idealnie. Są to pierniczki z gatunku "napuszających się", więc raczej nie nadają się do misternego zdobienia lukrem, ale do zabaw z dziećmi są idealne. A przede wszystkim są od razu miękkie i niesamowicie smaczne. Piekę je 7 minut w 180 stopniach. 
Moim zdaniem najlepsze z wszystkich jakie wypiekam. 
A jak u nas wygląda pieczenie i ozdabianie pierników? 
Zawsze jest wesoło :)


















W tym roku odsyłam Was do przepisów na pierniczki, które też są bardzo smaczne i nie wymagają leżakowania (wystarczy kliknąć w zdjęcie):







Miękkie nadziewane










Szybkie z mąką żytnią













Niemieckie Lebkuchen









A po inne przepisy na różne pierniki odsyłam Was tutaj (klik)

10 komentarzy:

  1. pierniczki przyrządzane w takim towarzystwie na pewno musiały być pyszne! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magdalena - tak, aura przygotowywania też wpływa na jakość smaku :)

      Usuń
  2. no super :) to jest to :) kuchni z bliskimi! pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierniczki mamy w planie piec i dekorować z dziećmi jutro, pewnie będą z któregoś przepisu na "szybkie pierniczki". Te wasze pierniczki są "jak malowane" . Mój piernik staropolski po długim leżakowaniu właśnie się upiekł, za kilka dni sprawdzę jak smakuje, bo pachnie wybornie. Sylwia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia - miłego pieczenia i zdobienia :) Z piernikiem staropolskim łączy się ta cudowna magia oczekiwania. Stoi i kusi zapachem :)

      Usuń
  4. Aniu uwielbiam wypiekanie pierników z dzieciakami, jest przy tym bardzo wesoło ... a w tle lecą kolędy:) .... Bardzo lubię oglądać zdjęcia z Twoimi dzieciaczkami .... sa prześliczne i takie wesołe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jola - serdeczne Ci dziękuję za miłe słowa. U nas też zdobienie było z kolędami :)

      Usuń
  5. Takie wspólne dekorowanie jest świetne! Mój syn też ze mną lukruje pierniczki i chyba dziś będziemy to robić. :)
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majana - Olek też lubi lukrować, ale się jakoś na zdjęcia nie załapał :) Pozdrawiamy :)

      Usuń