07:19

Ciasto drożdżowe z truskawkami i rabarbarem


Ciasto drożdżowe ma to do siebie, że wciąż mnie zaskakuje. Kiedy już myślę, że to, które właśnie upiekłam jest najlepsze to okazuje się, że kolejne jest jeszcze smaczniejsze:) To smakowało nam bardzo. Nawet Olek, który do ciast z owocami podchodzi sceptycznie (o ile owoce nie są zatopione w galaretce) zjadł spory kawał (tylko jemu zrobiłam cześć z samymi truskawkami).
Spód na zdjęciu wygląda na bardzo podpieczony, ale zapewniam Was, iż był idealny:). Przepis znalazłam u Oli - poddałam go lekkim modyfikacjom:)

Składniki (blaszka 22x33cm):
  • 450 g mąki pszennej
  • 2 jajka
  • 100 g masła (roztopionego i ostudzonego)
  • 1 1/3 szklanki mleka (ciepłego)
  • 3/4 szklanki cukru
  • 30 g świeżych drożdży
  • skórka otarta z połowy cytryny
  • szczypta soli
  • około: 300 g truskawek i 250 g rabarbaru
  • kruszonka: 100 g masła, pół szklanki cukru, 3/4 szklanki mąki

Drożdże rozpuścić w mleku (około 0,5 szklanki) z dodatkiem łyżeczki cukru. Do miski wsypać mąkę. Jajka ubić z pozostałym cukrem oraz szczyptą soli, a następnie wlać do miski z mąką. Dodać mleko oraz masło i skórkę z cytryny. Całość dokładnie wymieszać (ja korzystam z miksera ze spiralnymi końcówkami). Ciasto pozostawić w ciepłym miejscu żeby podwoiło swoją objętość. Wyrośnięte ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia i wyłożyć na nim owoce (połówki truskawek (przecięciem do góry) na przemian z kawałkami rabarbaru). Całość posypać kruszonką (wymieszać wszystkie składniki razem i rozetrzeć w dłoniach). Odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut. Piec około 50 minut w 180 stopniach.

8 komentarzy:

  1. Truskawkowe,pyszne!
    A wiesz,że mnie też wiecznie zaskakuje?
    Żadnej rutyny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amber - dokładnie:) Bo to jest takie z pozoru proste ciasto, ale wymaga dopieszczenia:)

      Usuń
  2. Oj, robiłam i ja , niemal takie same. Pyszne. A ja drożdżowe najbardziej lubię z jeżynami, obłędnie pachnie.
    Widzę, że jak i ja dostosowujesz wypieki do indywidualnych gustów. Jak lubi z samymi truskawkami, niech ma !
    Mój syn jak był mały nie lubił ciast z owocami i kazał je sobie wyciągać. Gdy mu zaproponowałam kawałek bez owoców, zaprotestował, bo najsmaczniejsza jest ...dziurka po owocu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażyna - ojej, ale się uśmiałam z tej dziurki po owocu:) Mój Olek ma podobnie w tj kwestii:) Np. ziemniaki nie mogą być ubrudzone surówką:) - choć na szczęście zaczyna mu się już to zmieniać:)

      Usuń
  3. Drożdżowe ciasta są wspaniałe,a z pysznymi owocami jeszcze lepsze. Uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majana - zgadza się:) I można je piec przez cały rok, bo zawsze jakiś stosowny owoc się znajdzie:)

      Usuń
  4. Ciasto drożdżowe nie ma sobie równych:) uwielbiam je:)

    OdpowiedzUsuń