07:56

Cukinia faszerowana kaszą z wołowiną

Kiedy nastaje sezon na cukinie w naszym domu zjadamy je na masową skalę (patrz tu). 
Faszerowana cukinia pojawia się przynajmniej kilka razy. 
W tym roku postanowiłam nafaszerować ją kaszą. 
Do kaszy dodałam mięso wołowe, marchewkę i pomidory. Wyszło aromatyczne, mało kaloryczne danie. Smakowało bardzo (zwłaszcza 10 miesięcznej Hani, dla której również się nadawało). 

Składniki:

  • 3 duże cukinie
  • 200 g mięsa mielonego (wołowego)
  • 1/2 szklanki kaszy jęczmiennej (przed ugotowaniem)
  • 2 małe marchewki
  • 1/3 szklanki pomidorów z puszki 
  • 2 łyżki oliwy




Kaszę ugotować na sypko (w proporcjach 1:2). Ostudzić. Na oliwie podsmażyć mięso mielone, dodać startą na dużych oczkach marchew i całosć zalać pomidorami. Dusić przez 15 minut na małym ogniu. Dodać kaszę. Wymieszać i doprawić do smaku solą, pieprzem i majerankiem. 
Cukinie umyć i przeciąć wzdłuż. Każdą z połówek wydrążyć przy pomocy łyżki. Połówki cukinii ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Lekko posolić i wypełnić wcześniej przygotowanym farszem. Piec ok. 40 minut w 200 stopniach (można przykryć z wierzchu arkuszem papieru do pieczenia lub folią aluminiową żeby farsz się za bardzo nie wysuszył. 

2 komentarze:

  1. Hania ma już 10 miesięcy .... jejku, alez ten zas leci:). Uwielbiam taką faszerowaną cukinię, musze ją koniecznie zrobić w przyszłym tugodniu:) buziołki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jola - już za moment kończy rok:)Ja też bardzo lubię:)

      Usuń