11:07

Leśny mech

leśny, mech, ciasto, szpinak
Ciasto leśny mech widywałam już wiele razy i przyznaję, że wizualnie niezwykle mi się podobało. 
Jakoś jednak ciągle nie po drodze mi było żeby je upiec. 
W końcu skusiła mnie siostra przesyłając zdjęcie swojego ciasta (dodała kawałki galaretki, co mi się bardzo spodobało, więc w mojej wersji również je wykorzystałam). 
Jak ciasto smakuje?
Zacznę od tego, że moja rodzina się zachwyciła (szczególnie syn, który do niedawna szpinaku nie tykał, ale od jakiegoś czasu bardzo się z nim polubił). 
Jeżeli chodzi o moje odczucia to ogólnie ciasto mi smakuje, ale jako jedyna w domu czuję w nim wyraźnie szpinak, co mi odrobinę przeszkadza (swoją drogą ciężko żeby nie było go czuć ;) ) - może dlatego, że pozostali nie uczestniczyli w procesie powstawania i nie mają tak wyraźnych skojarzeń. 
Podsumowując - ciasto jest oryginalne w wyglądzie, wilgotne, nie za słodkie. 
Myślę, że jest bardzo dobrym pomysłem na urozmaicenie przyjęcia dla dzieci i świetnie nadaje się na urodzinowy tort. 



Składniki ciasta (tortownica 26 cm):

  • 4 jajka
  • 450 g szpinaku (mrożonego)
  • 1 szklanka oleju
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 szklanka mąki tortowej
  • 1 szklanka mąki krupczatki
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa śmietanowa:
  • 600 ml śmietany 30%
  • cukier puder do smaku (dałam 3 płaskie łyżki)
  • 4 łyżki (lekko kopiaste) żelatyny, rozpuszczone w ok. 1/3 szklanki wrzątku
Dodatki:
  • 1 galaretka wiśniowa (rozpuszczona w 400 ml wrzątku)
  • granat lub w sezonie poziomki/jagody
Galaretkę rozpuścić i ostudzić. Włożyć do lodówki żeby stężała. 
Szpinak rozmrozić i odcisnąć z wody, a następnie zmiksować z olejem (możliwie jak najdrobniej). Całe jajka ubić z cukrem na puszystą masę. Zmiksowany szpinak dodać do masy jajecznej. Zmniejszyć obroty miksera i wmieszać mąki z proszkiem do pieczenia. Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i piec 50 minut (do suchego patyczka). Ostudzić. 


Śmietanę ubić z cukrem pudrem. Pod koniec ubijania dodać ostudzoną żelatynę. 
Stężałą galaretkę wyjąć i pokroić w kostkę. 

Ciasto przeciąć na 3 części. Jedną z nich pokruszyć. 
Złożyć ciasto: blat ciasta posmarować 1/3 masy; rozłożyć kawałki galaretki; rozsmarować 1/3 masy śmietanowej; przykryć drugim blatem ciasta; rozsmarować pozostałą masę i posypać rozkruszonym ciastem, po wierzchu posypać kawałkami granatu 




4 komentarze:

  1. Wygląda super! Zrobię bo jestem ciekawa jak smakuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak. Trzeba zrobić i się przekonać :)

      Usuń
  2. jakie zmiany:) wiosna przyszla. Torcik cudny

    OdpowiedzUsuń