Pierogi z płuckami

Pierogi z płuckami kojarzą mi się ze smakami dzieciństwa i czasami kryzysowymi. 
Jakoś do tej pory nigdy ich sama nie przyrządzałam, kiedy więc natrafiłam na świeżą dostawę w zaufanym sklepie mięsnym, w końcu się odważyłam. 
Sama obróbka surowych płucek jest dość specyficzna:), ale smak jaki uzyskuje się w efekcie końcowym sprawia, że naprawdę warto przez nią przejść. Pierogi w smaku są niepowtarzalne (zdecydowanie dla zwolenników smaku podrobów lub kaszanki). W porównaniu z pierogami z mięsem są dużo lżejsze.

Składniki (70 sztuk):

• 1 kg płuc wieprzowych
• 2 duże cebule
• 700 g mąki pszennej + mąka do podsypywania
• sól
• pieprz
• łyżeczka majeranku
• ziele angielskie (3-4 kulki)
• 2 liście laurowe (małe)
• oliwa lub masło klarowane
• do podania: cebulka podsmażona na oliwie lub maśle. 

Płuca wypłukać i pokroić na mniejsze kawałki. Obgotować w osolonej wodzie z dodatkiem ziela angielskiego i liści laurowych. Po ostudzeniu odcedzić i zmielić (bez ziela i liści).

Cebule obrać i pokroić w drobną kostkę, a następnie zeszklić na oliwie lub maśle klarowanym. Dodać zmielone płucka i dusić na małym ogniu (krótko). Przyprawić solą, pieprzem i majerankiem. Ostudzić. 

Z mąki i zimnej wody (nieco więcej niż szklanka, ale to zależy od rodzaju mąki) zagnieść ciasto i cienko je rozwałkować. Przy pomocy szklanki wykrawać kółka. Na każdym kłaść łyżeczkę farszu i sklejać pierogi. Gotować w lekko osolonej wodzie i podawać okraszone cebulką podsmażoną na oliwie lub maśle. 

Polecam też filmik jak zrobić zaparzane ciasto i jak lepić pierogi: