17:05

Babka jogurtowa

babka, jogurt, Wielkanoc

Zbliża się Wielkanoc i nadchodzi czas babek. 
Babka jogurtowa wyszła bardzo smaczna, ale jak na mój gust troszkę zbyt powszednia jak na świąteczny wypiek. 
Nie mniej jednak ciasto jest godne polecenia - my zjedliśmy w ramach niedzielnego podwieczorku. 
Było pysznie!

Składniki (keksówka 11 cm x 25 cm):

  • 250 g jogurtu naturalnego
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1/3 szklanki oleju
  • 1 i 3/4 szklanki mąki (tortowej)
  • 4 jajka
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 16 g cukru waniliowego
Składniki powinny być w temperaturze pokojowej. 
Całe jajka ubić z cukrami na puszystą masę. Dalej mieszając przy pomocy miksera (na zmniejszonych obrotach) dodać olej, jogurt a na koniec wmieszać mąkę z proszkiem do pieczenia. Wymieszać tylko do połączenia się składników. 
Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni i piec około 60 minut. Przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem czy babka się dopiekła. 
Ostudzoną babkę można polukrować lub oprószyć cukrem pudrem. Ja polałam ją lukrem cytrynowym: 3/4 szklanki cukru pudru wymieszać z 3 łyżkami soku z cytryny. 

Zapraszam Was do zapoznania się również z innymi przepisami na babki (klik)

2 komentarze:

  1. Bardzo lubię babki jogurtowe. Chętnie bym wpadła na kawałeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anuś dla mnie każda babka jest wyjątkowa -uwielbiamy je:)

    OdpowiedzUsuń