Od paru dni za mną "chodziło" intensywnie cytrynowe ciasto. Szukałam i szukałam aż znalazłam:) - ciasto ideał wMoich Wypiekach. Właśnie o takie mi chodziło. Bardzo kruchy spód i na to mega cytrynowy smak biszkoptu. Całość zwieńczona posypką z cukru pudru. Idealne!
Składniki na ciasto kruche :
225 g mąki pszennej
200 g masła
65 g cukru
1,5 łyżeczki cukru wanilinowego
Z powyższych składników zagnieść ciasto. Wyłożyć ciastem blaszkę (duża prostokątna) i włożyć na pół godziny do lodówki. Po upływie tego czasu wyjąć z lodówki i ciasto nakłuć widelcem. Piec w 175 stopniach około 20 minut (uwaga bo ciasto szybko się przypieka:))
Składniki na ciasto cytrynowe:
6 jajek
300 g cukru
60 g mąki
skórka starta z 2 cytryn
150 ml soku z cytryny (u mnie wyciśniętego z 2,5 cytryn)
Do posypania po wierzchu:
cukier puder
Białka z cukrem ubić na sztywną pianę na wysokich obrotach miksera. Następnie dodawać: żółtka, mąkę, skórkę i sok z cytryny i całość wymieszać na małych obrotach miksera. Ciasto wylać na kruche (nie musi być do końca wystudzone) i piec w 160 stopniach około 30 minut. Po wyjęciu ciasto ostudzić i posypać cukrem pudrem. Idealne do herbaty.
O właśnie, idealne ciasto do herbaty..z cytrynką ;)akuratne na coraz chłodniejsze dni i jesienne wieczory:)a mnie się marzyło takie wilgotne ciacho:) czytasz w myślach Sis :)
Ono łączy w sobie kruchość z wilgotnością:) Naprawdę godne polecenia, a co najważniejsze na tyle cytrynowo intensywne, że czuję je nawet przy moim katarze:)
Rybitku bądź dalej dzielna:) Ja tam przyjemności sobie odmawiać nie muszę:) Póki co:)A poza tym największą przyjemnością jest dla mnie samo stworzenie czegoś pysznego:)
Rybitku po nieudanym murzynku chwilowo odpuszczam sobie wypieki choć marzy mi się powyższe cytrynowe(mogłabym np. wpaść do kogoś na herbatkę i ciacho) ;)a do Sis nieco za daleko
O właśnie, idealne ciasto do herbaty..z cytrynką ;)akuratne na coraz chłodniejsze dni i jesienne wieczory:)a mnie się marzyło takie wilgotne ciacho:) czytasz w myślach Sis :)
OdpowiedzUsuńOno łączy w sobie kruchość z wilgotnością:) Naprawdę godne polecenia, a co najważniejsze na tyle cytrynowo intensywne, że czuję je nawet przy moim katarze:)
OdpowiedzUsuńWariaty:)a potem jęczą co niektórzy,że mają ciałka za dużo:))pewnie ciastucho smakowe ale się o tym niestety jeszcze dłuuuuugo nie przekonam.
OdpowiedzUsuńoch, uwielbiam wszelkie cytrynowe wypieki! :)
OdpowiedzUsuńRybitku bądź dalej dzielna:) Ja tam przyjemności sobie odmawiać nie muszę:) Póki co:)A poza tym największą przyjemnością jest dla mnie samo stworzenie czegoś pysznego:)
OdpowiedzUsuńbardzo msakowicie ci wyszło !
OdpowiedzUsuńByło naprawdę smakowite:)
OdpowiedzUsuńRybitku po nieudanym murzynku chwilowo odpuszczam sobie wypieki choć marzy mi się powyższe cytrynowe(mogłabym np. wpaść do kogoś na herbatkę i ciacho) ;)a do Sis nieco za daleko
OdpowiedzUsuń