Kolejna propozycja na Tłusty Czwartek. W sam raz dla osób, które należą do zwolenników obgryzania pączków wokół dżemu:) Oponki do tej pory smażyłam w wersji z serem, ale takie również bardzo nam posmakowały. Z podanej porcji wychodzi 30 oponek + 30 małych pączków. Moje oponki polukrowałam lukrem cytrynowym, który sprawia, że nie są one mocno słodkie, ale można też sok z cytryny zastąpić przegotowaną wodą lub po prostu oponki oprószyć cukrem pudrem. Składniki:
500 g mąki pszennej
42 g świeżych drożdży
50 g roztopionego i ostudzonego masła
250 ml mleka
cukier waniliowy (8 g)
6 łyżek cukru
3 żółtka
1 łyżka spirytusu
oleju do smażenia (500-700 ml w zależności od wielkości naczynia)
lukier (szklanka cukru pudru + sok z małej cytryny)
Drożdże rozpuścić w ciepłym (nie gorącym) mleku z dodatkiem łyżki cukru i odczekać aż zaczną pracować (rosnąć). Gotowy rozczyn wymieszać z pozostałymi składnikami ręcznie lub przy pomocy miksera ze spiralnymi końcówkami. Gotowe ciasto (nie powinno się kleić) odstawić do wyrośnięcia (około 1 godziny). Wyrośnięte ciasto przełożyć na lekko oprószony blat i rozwałkować na grubość ok. 6-7 mm. Przy pomocy szklanki wycinać koła, a następnie kieliszkiem dziurki w środku. Wykrojone w ten sposób kółeczka można pozostawić i usmażyć małe pączki. Tak przygotowane oponki pozostawić około 30 minut do wyrośnięcia. Smażyć w oleju, na małym ogniu. Studzić na papierowych ręcznikach. Ostudzone można polukrować (sok z cytryny wymieszać z cukrem pudrem) lub oprószyć cukrem pudrem.
Zrobiłam :) wyszły pyszne. Zmniejszyłam tylko ilość cukru do 4 płaskich łyżek, bo wolimy miej słodkie ciasto oponkowe, za to bardziej słodkie na górze :) Polecam u mnie kilkuletnie córki pomagały wykrajać małe otworki.
Jakie one piękne są! Fajny kolaż zdjęć. :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
Pysznie wygladaja...a ja przed chwila skonczylam smazyc paczki.
OdpowiedzUsuńJa w tym roku też usmażyłam takie drożdżowe oponki (po raz pierwszy). Zachwyciły nas:) ... a Olka najbardziej, bo jadł jedną za drugą:) buziaki
OdpowiedzUsuńzrobione! :) pyyyycha!
OdpowiedzUsuńZrobiłam :) wyszły pyszne. Zmniejszyłam tylko ilość cukru do 4 płaskich łyżek, bo wolimy miej słodkie ciasto oponkowe, za to bardziej słodkie na górze :) Polecam u mnie kilkuletnie córki pomagały wykrajać małe otworki.
OdpowiedzUsuńIza.
Świetnie! Ja też ostatnio zmniejszam wszędzie ilość cukru, więc pewnie też bym teraz dała mniej :) Cieszę się, że smakowało.
Usuń