18:11

Pizza górska


Ta pizza to wspomnienie wakacji na Słowacji. Pierwszy posiłek, który tam zjedliśmy - nazwy pizzy nie pamiętam, ale swoją nazwałam górską ze względu na to, że to połączenie smaków wyłącznie z górami mi się kojarzy. 
Pizza dla odważnych:) Dla tych, którzy nie liczą kalorii i lubią zdecydowane smaki. Zresztą od czasu do czasu każdy może sobie na taką "bombę" pozwolić. 
Tłuszcz wytapiający się z wędzonej słoniny sprawia, że pizza staje się wyjątkowo chrupiąca. Odważnym polecam:)


Składniki na ciasto:
  • 15 g świeżych drożdży
  • 400 g mąki pszennej
  • niepełna szklanka ciepłej wody
  • 2 łyżki oliwy
  • pół łyżeczki soli
  • łyżeczka cukru
Z podanych składników zagnieść ciasto i odstawić w ciepłe miejsce aż podwoi swoją objętość. 
Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę. Podzielić na cztery części i z każdej uformować koło (można też zrobić dwie duże prostokątne pizze). 

Dodatki:
  • sos pomidorowy (przecier pomidorowy z dodatkiem soli i cukru oraz pieprzu)
  • oscypek
  • wędzona słonina
  • czosnek pokrojony w plasterki
  • suszony rozmaryn





Pizzę posmarować sosem pomidorowym i obłożyć dodatkami. Po wierzchu posypać rozmarynem. Odstawić na około 15-20 minut w ciepłe miejsce.
Piec około 15 minut w 200 stopniach. 

21 komentarzy:

  1. moim rodzicom by zasmakowała. szkoda że do oscypka daleko mi przez całą polskę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dusia - kiedyś widziałam jak sprzedawali na plaży w Świnoujściu:) Wiem, że to dziwne:)

      Usuń
  2. Wygląda cudownie! I ten kuszący oscypek, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majana - ja oscypka uwielbiam, zresztą nawet Olek i Ewa się nim zajadają:)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Kabamaiga - a bo ja się muszę przyznać, że mam ogromną słabość do wędzonej słoniny:)

      Usuń
  4. Prezentuje się ciekawie, jak dorwę oscypka to może i wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kulinarne-smaki - jeśli lubisz takie klimaty to z pewnością nie będziesz żałować:)

      Usuń
  5. myślałam że to okrągłe to grzybki, a to łoscypek ;)
    pyszna musi być, lubię smak wędzony, jest bardzo apetyczny. Czosnek też lubię i wędzoną słoninę też. Kiedyś ciężko było dostać w Polsce taką słoninę, raczej właśnie na południu, ale teraz już problemu nie ma. Pizza na aktywny dzień!

    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnemonique - właśnie mi się udało pierwszy raz dostać:)

      Usuń
  6. ja bym się odważyła ...bo wygląda po prostu rewelacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi się ta pizza podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażyna - to od czasu kiedy u Ciebie zobaczyłam wędzoną słoninę to jej szukałam:)

      Usuń
  8. Pizza dla mnie:) Pięknie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie przysmaki są po prostu nie do zapomnienia ;-)



    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biedr_ona - są:), ale na szczęście też do odtworzenia:)

      Usuń
  10. niezwykle apetyczne wspomnienie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Takiej wersji jeszcze nigdy nie jadłam,ale bardzo chetnie bym spróbowała:)

    OdpowiedzUsuń